Dawno temu, jakieś 3 lata temu namiętnie robiłam zazdrostki. Miałam swoje stałe klientki. Jednej Pani z warszawy robiłam 5 różnych kompletów - na każda porę roku i na święta Bożego Narodzenia.
Później przepadłam w czapkach, kominach, koszach, dywanach.
Teraz wróciłam ponownie do zazdrostek nie porzucając oczywiście grubej włóczki.
Wczoraj właśnie skończyłam zazdrostkę w reniferki.
Bez żadnego zamówienia - ot tak sobie :)
Jeżeli chcecie zobaczyć szczegóły - zapraszam TUTAJ
Ojejku ! Przecudna zazdrostka ! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękna i niepowtarzalna ozdoba 🌺
OdpowiedzUsuńPiekne zadrostki,gratuluje Ci,naprawde wspaniale,pozdrawiam Dorotko
OdpowiedzUsuńJest przepiękna!!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji Swiat bozego Narodzenia zyczy ania
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i dużo zdrowia w nowym 2021 roku.
OdpowiedzUsuńPięknie to wszystko wygląda .Brawo
OdpowiedzUsuńcudowne,chciałabym taką :)
OdpowiedzUsuń