środa, 29 maja 2019

Koronki

Pewna miła osóbka poprosiła mnie o zrobienie koronek do swojego nowego kredensu. Miały być długie na 135 cm i ecru. Zrobiłam, a jakże ale nie mogłam sie powstrzymać aby nie wykonac dwóch. Bo jak tutaj nie mieć drugiego egzemplarza na zmianę gdy ten pierwszy nam się zwyczajnie znudzil czy opatrzył? Koronki już dotarły, podobaja się. Mogę juz Wam je pokazać.
 



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zazdrostka w renifery